Przyszedł ten dzień, w którym chciałbym podzielić się z Wami pewnymi wspomnieniami i przygodą jaką przeżyłem z Lidią i Wojciechem. Już od naszego pierwszego spotkania widziałem w nich zapał i chęć do przeżycia dnia ślubu na 120 procent. Przeczucie mnie nie myliło. Wpatrzeni w siebie szczęśliwi ludzie, którym uśmiech nie schodzi z twarzy. Ponadto chętni na wyprawę w góry a dokładnie na Rusinową Polanę. Przyznam się, że choć Tatry znam dość dobrze to tego miejsca nie było mi jeszcze dane odwiedzić aż do tej pory. Dlatego zapraszam do oglądania jakie emocje i miejsce udało się się uchwycić i zapisać.
Kilka klatek z filmu
Artykuł Teledysk ślubny Lidii i Wojciecha pochodzi z serwisu Fotografia ślubna i Filmowanie..